Artur Maj jest ogrodnikiem z pasji i wykształcenia.
Kilkanaście lat temu razem z żoną Małgorzatą założyli niewielką szkółkę
szczepionych iglaków. Przedtem próbowali innych biznesów, ale ogrodnictwo jakoś
najbardziej im w duszy grało. Prawie równocześnie z założeniem szkółki zaczęli
też urządzać przydomowy ogród w Rykach. Postanowili, że wyeksponują w nim
przede wszystkim te rośliny, które hodują w szkółce, by ewentualnie pokazywać
zainteresowanym klientom, jak można wykorzystać szczepione iglaki w ogrodzie.
To jest właśnie najstarsza część ogrodu Majów. Mnóstwo tu najróżniejszych
iglaków o rozmaitych dziwnych formach, ale są też inne rośliny, by nie było
nudno.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaAJB_3Ms99qEArzdDDgH8HT22Ae3qYgFFd1478g2vXuVeo8P2L2O4nhDoNerb8szxthHkYlTEBYW7U7yua1vdhgdpQMgO6O81xRGo4cN8BMmgGa2j9Yt07bRdHdXwqj83C45CKIjAFT9K/s1600/najstarsza+cz%C4%99%C5%9B%C4%87+ogrodu.JPG) |
Najstarsza część ogrodu |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxmb6Ro6gI-5UVqsh5F0RXNjylEM9G-56RDoJ8HxtIx6SlFZlHiiy-Ct3JzAVufy9J5ERqdicJqS9ZUEx305o6mwqkgU5pCWwGS3NZWLXi2G7wikx21Gkp8IKlIiKaIDtfjeu5P7AMHgpc/s1600/anio%C5%82+powitalny.JPG) |
Anioł ludowy powitalny |
W centralnej części ogrodu zlokalizowany jest duży staw.
Jest on zasilany z podziemnego źródła, więc woda tu nigdy wysycha. Taflę stawu
ozdabiają lilie wodne. A za wodą posadzono swobodnie rosnące drzewa i krzewy.
Dzięki temu z altanki, umiejscowionej tuż nad stawem, rozciąga się niezwykle
malowniczy widok na kompozycję roślin przypominających park.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj12L4a5FvJcRZ67PeWbdvFwipw12KHw4dsGQwq3TwGqmSIi_uMWYp-H-Q2At7BcH-thEPng4Fyy_7WGhmLCVYwtowBv4mUMXxv7Cm7DXfQasFtt1dqYYBevDmsngQC0eTtSXYuWxZOYzS_/s1600/staw+z+altank%C4%85.JPG) |
Altanka nad stawem |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBaibUj1mPPqk07IYfc741eRRGcFrX7zq5ZsyBnaMZq-re_BLahOyzVC8Rd0gHIn7kxmvtBsNKyLWyDpZSP6HZ8NpFEvWvOfKcy4yWR8DguleNW7-VaQubWXHQmqnb6abxcDhVohVDosXj/s1600/altanka.JPG) |
Altanka w ogrodzie |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj34Mg-IuN9AilAuN0oor4RsvYtvUvad_bqw_oOWBfEH3nxbZ3whz1dtaKUqhVco-oQIt9WPzrUOvPYsE8lhN5r07misVUC6WeHF730JrL9uI52_lZjinlellebq8g8YIb3PvbL1_sHIi6V/s1600/kalina+kolarowa.JPG) |
Owoce kaliny koralowej |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1x3tCei8O4DlvUCpOEct3aSwpWxpUf_Mb1DlHOGDahqhAIQToX3ZY6DkFJhiOydY7DIhbZW7N88Si_iOux8a_qvKsSI8rRaGAHHOaJAFM_sKRzI9c25dP-Wt9mwnMZAwyzXNIxlHCOnwa/s1600/wstylu+japo%C5%84skim.JPG) |
W stylu japońskim...? |
Ale największe wrażenie w tym ogrodzie zrobiła na mnie jego
najnowsza część, czyli przepiękna rabata, na której pierwsze skrzypce grają
trawy ozdobne. Szczerze mówiąc, pierwszy raz w życiu widziałam coś tak
pięknego! W pełni rozwinięte pióropusze miskantów chińskich lekko falowały na
wietrze. W październikowym słońcu połyskiwały delikatne, wysokie kłosy molini,
przypominające strzelające w górę fontanny. Rozplenice pyszniły się swoimi
puchatymi baziami, wyrastającymi z kęp wąskich, zielonych i zwiewnych liści. A
pośród tego królestwa gibkich traw posadzono hortensje drzewiaste o masywnych,
różowiejących kwiatach, które wyglądały w tym towarzystwie jak dostojne
matrony. Gdzie niegdzie dla rozbicia kolorystycznej monotonii przebijały się
też plamy ostrego różu, czerwieni i fiotetu – jesienne marcinki. Myślę, że
mogłabym patrzeć na tę rabatę aż do zachodu słońca...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicG2oTMr8-jzvLyDN4zaipQsMA7x3LsGYI6TZ0i6D1cRVyOOwupEiKmeck0BHOOrcL4LuXpilG0h5xSjHB4_hKoXn45cI5F-sWHUHzBkovOGpPoJ9jNWrtClE6-5pUYNJKaeDLnAH87ra-/s1600/1.JPG) |
Trawy ozdobne z hortensją |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8iHJgjUsUkZqouX3VTATdsHXvIWRAduvwXBvnvzquFplYLVSJCG_A2Tq35N4qc_V6uqXuE4grGitjWom4_B6OfHnHTK7isnhnIvv9jE6QjXAQK5EELk_peATyfYc6IOhywcFGl20TQwZb/s1600/2.JPG) |
Wspaniała rabata trawiasta |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKtClNKLnEW0CY0vdFjDc8MVBMBhM_geMN7xD-FyYaaN6MHNTjBiJIvugDMrGZQPpUf7iD3cQJYoaJpt0yokk0FtW0w5yQ376Cd9c5BzWoLqhea-CwSvu4j6lJjaFTRmw-6gIeNM_ZhYzY/s1600/3.JPG) |
Na pierwszym planie rozplenica z puchatymi baziami |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG-rfvAryTwVYfpqRd-kq1o3-1EzR4QjEyCra-2I_Qcc_FveaeT6luv49sYxb2gcYcqCq-mevxlKEA1dU2hV7Q9MWFwa400nrnMhZI6wyeJhA8EuAYcylGCawv_XHZwrs8WeMvU4V2sd1k/s1600/4.JPG) |
Zgrabna kępa miskanta |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibyK617-yNHXvDYRwFxIRmGWoZC0ALa9C2B-4b8Ss7qkoFHFn4dfKJT2PyPrizWwC3CDhdKYNALfPBiCCXZPKhf0xg-XfdjprglUCKvlJJvp_BCUdXbSmaIyvmPIrmXyR8odIgujxKm6Pq/s1600/du%C5%BCe+miskanty.JPG) |
Wysokie trawy mogą służyć za żywopłoty |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmM2_58r6JGQjBuCvc6hjiiPMWAW6dAxWBMZEDFIt_ZyDC3q6sqXQNwUkOmbLyKFQoOocBoXnnuJnpVzQ3DiHugIAAqG_bDQTqfv1S1o4dPCRupwFWQ-tGXoslqxYnaDspUR7ehRQdAcN6/s1600/hortensaj+i+miskant.JPG) |
Czyż to nie piękne zestawienie? |
Ten przepięknie zaaranżowany fragment ogrodu to efekt
zainteresowania właściciela miskantami chińskimi. Od kilku lat pan Artur
interesuje się tą rośliną i kolekcjonuje jej odmiany. W tej chwili ma około 260
odmian miskanta i uważa, że jego kolekcja jest największa na świecie.
-
Miskanty to bardzo uniwersalne trawy ozdobne, wśród których
można znaleźć ogromne bogactwo odmian. Są miskanty miniaturowe i olbrzymie.
Niektóre bardzo wcześnie zakwitają – już w lipcu. Jesienią przybierają
niesamowite kolory. Są mało kłopotliwe w pielęgnacji. Szybko rosną, tworząc
piękne, zwarte kępy, które z każdym rokiem powiększają swoją objętość. Nadają
się zarówno do donic, jak i na gęste żywopłoty... – Artur Maj zachwala zalety
miskantów z prawdziwym entuzjazmem. I to wszystko można zobaczyć na własne oczy
w jego ogrodzie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYkaf1svfCSgCv3Mz46cf2OwUTAqNfGgZmeYY5_RiHAyO-BKnDYy-vJlausvdTWLIGmRfCTsEBV1cu6lU_cF6Tmh6R7urUzEyZkjkpxO906g3UGEmwNCiGX8yrAE1uzKCXKqcC1T1mL6uh/s1600/k%C4%99pa+miskanta.JPG) |
Ten rozrósł się w imponującą kępę! |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbfO135IVf_p982bD1mdaYuw4WpwCcp5SHVdED-wGn5b2C484X8oCY6iO0rk4qc4dnLNTfuqNMkQhiQT1kIEs2qzlWejMrok3mgZ3_5ucrdRGsKdx_F6MWufe5r86Kgvlz1Od7XHCdDsQi/s1600/kwiatki+miskant%C3%B3w.JPG) |
Delikatne frędzelki kwiatostanów miskanta |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg74IE3-7k1HPlhcnHbT3Qk2aPkYiR0SNGn8p-5tXFXtoNerNrDCxOJJkC1GUHFZoMyB-DJFphF8ifICYG28bxIhw_sbbhhzEeS-WMeOzojFsGtSV3zWVtmpo4-IuG2Q0yRjCZCpifkce2G/s1600/miskanty+w+pe%C5%82nej+okaza%C5%82o%C5%9Bci.JPG) |
Rabata z różnymi odmianami |
Ulubione odmiany pana Artura Maja to:
‘Memory’ – bardzo wysoki z białym kwiatostanem
‘Verneigunk’ – obficie i bardzo wcześnie kwitnie. Ma piękne,
jasne kwiaty, które wyglądają pod słońce jak kryształki. Nie jest zbyt wysoki.
‘Ballerina’ – wcześnie kwitnie i przebarwia się pięknie na
żółto-czerwone kolory jesienią
‘Nishidake Goteborg’ – kępa ma kształt kielichowaty, a
kwiaty złote. Wcześnie się przebarwia na kolor żółto-pomarańczowy.
‘Giganteus Meidl’ – wysoki, z fioletowymi pędami, które
ładnie kontrastują z ciemnozielonymi liśćmi. Ma bardzo duże kwiatostany.
Warto odwiedzić ogród „Daglezja” w Rykach na Lubelszczyźnie, który
właściciele - państwo Małgorzata i Artur Maj - udostępniają do zwiedzania. Dla
miłośników roślin i ogrodnictwa będzie to na pewno duże przeżycie.
http://www.daglezjaryki.pl/
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzNt0BLzoke8_Nq9H_KqHeR7-xgRV_8rjUehyphenhyphenuz4Dkccbpeyo5BdirzVZBzL3h8me_ZovdaEcb3D0GyyVb8SJomckL9we3XlFflP_ITBQOquWS1wf1pPAInKl2GnWHLljuRrlbLI24TQbQ/s1600/molinia+o+delikatnych+k%C5%82osach.JPG) |
Ta zwiewna trawa w tle to molinia |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQNXfx5WyOmyRtXs2JBeDnRtHXnVQCM4aCo3YznkD6V-hgGBvdJkrLa8qCP2nS3jfb-rdfTPYGQ6HQvtZlCVG_wErMokxHozI-CFB7TifEIm91mOI8M8nOsWbpDY2KDq6R98uMKS4RNTrw/s1600/%C5%9Bcie%C5%BCka+w%C5%9Br%C3%B3d+miskant%C3%B3w.JPG) |
Miskantowa ścieżka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyDuxUxkg0IkwmB8OwoiSpy6_XCzteKOi4YFi7gA7ZA1EsMse3F9k64JMWnNrrc1SJ0nokhlqXy3cWy546TkCiVxK6qzFGiTGOepG0vXKELvuLWJNUhYYj8kOEZsA29iNvkBeCbLygCGYQ/s1600/z+marcinkami.JPG) |
Marcinki dodawały żywych kolorów |
Faktycznie piękna ta trawiasta rabata. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 200%!!!!!!!
UsuńSłyszałam o tej szkółce i ogrodzie, ale nie wiedziałam, że jest tam tak pięknie. Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńPolecam wizytę. Gospodarze są bardzo sympatyczni. Trzeba się tylko umówić. Trawy najpiękniejsze są mniej więcej od połowy sierpnia. Wtedy najlepiej tam pojechać. To najładniejszy ogród traw ozdobnych w Polsce. Przynajmniej, moim zdaniem. Pozdrawiam.
UsuńJa także miałam przyjemność zwiedzenia tego ogrodu, byłam zachwycona. Gospodarze gościnni i serdeczni, a ogród pełen niespodzianek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCoś podobnego u siebie bym chciała zastosować a mianowicie trawy ozdobne https://florexpol.eu/trawy-ozdobne/7221-trawa-pampasowa-rozowa.html . Zauważyłam, że ostatnio bardzo modne się stały i się nie dziwię, bo naprawdę pięknie się prezentują
OdpowiedzUsuń