Tym razem będzie więcej zdjęć niż tekstu. Jednak bez kilku zdań się nie obejdzie… Ten ogród
należy do państwa Joanny i Bronisława Szmitów, właścicieli szkółki roślin
ozdobnych w Pęchcinie koło Ciechanowa. Szkółka i ogród istnieją od wielu lat,
można powiedzieć – od pokoleń. Dzieci państwa Szmitów również wyrosły na
ogrodników i przypuszczam, że i one mają teraz wpływ na wygląd ogrodu (córka
jest architektem krajobrazu).
Pierwszy raz byłam w
tym ogrodzie jakieś 13 lat temu. Wyglądał wtedy inaczej. Mam – co prawda – dość
mgliste wspomnienie sprzed lat, ale przede wszystkim wtedy zrobiły na mnie
wrażenie kolekcje drzew. Zwróciłam wtedy uwagę na różne ciekawe odmiany
miłorzębów i brzóz, ambrowce, cypryśniki błotne i mnóstwo pięknych iglaków.
Potem jeszcze kilka razy byłam w tym ogrodzie i za każdym razem odnosiłam
wrażenie, że jest ładniejszy niż poprzednio…
Teraz (zdjęcia są z końca
sierpnia 2016) ogród zmienił do tego stopnia, że prawie go nie poznałam.
Ogrody, zaaranżowane w podobnym stylu, miałam okazję oglądać w Anglii.
Imponujące rabaty obsadzone są piętrowo i po prostu mienią się mnóstwem kolorów
kwitnących bylin. Istniejące tu wcześniej drzewa i krzewy zostały zręcznie
włączone do kompozycji z bylinami. Chodzi się po ogrodzie trawiastymi alejami,
a rabaty po obu stronach aż oczy rwą i nie wiadomo, co najpierw fotografować….
Pośrodku ogrodu jest dość rozległy staw
z liliami wodnymi, w którego tafli odbijają się te pyszne, kolorowe rabaty.
Ogród państwa Szmitów przypominał mi chwilami niektóre zakątki wspaniałego
angielskiego ogrodu Wisley, należącego
do RHS, czyli Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego.
Ogród przy szkółce w Pęchcinie jest ogrodem pokazowym, do
którego można wejść bez żadnych opłat. A potem można zrobić wspaniałe zakupy w
sklepie ogrodniczym, który znajduje się przy wejściu do ogrodu. Prawie
wszystkie rośliny, które można podziwiać w ogrodzie pokazowym, są tu do
kupienia.
Więcej informacji na stronie: http://szmit.pl/ogrod
|
Angielska ławeczka nad stawem |
|
Budka dla owadów zapylających |
|
Imponująca aleja |
|
Trawy ozdobne i byliny zachwycają podczas spaceru |
|
W kolorach późnego lata... |
|
Tajemnicza furtka (jakie piękne rękodzieło!) |
|
Widoczek jakby z Wisley... |
|
Daliowa i kannowa orgia |
|
Dzielżany na tle miskanta - ciekawa kompozycja |
|
Hakonechloa o biało-złotych liściach. Wspaniały okaz! |
|
Ptaszory wśród bylin - ładny detal ozdobny |
|
Fragment warzywnika |
|
Werbena patagońska - było jej mnóstwo w tym ogrodzie |
|
Drzewa, które pamiętam z dawnych lat, zostały włączone do kompozycji rabatowych |
Ogrody angielskie należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńZachwycające miejsce, a ilość różnorodnych, kolorowych, kwitnących roślin robi niesamowite wrażenie.
Cudnie prezentują się zielone ścieżki pośród kwiatów.
Po prostu bajkowy klimat:)
Warto odwiedzić ten ogród o każdej porze roku (z wyjątkiem zimy, bo wtedy jest zamknięty). Zawsze ładnie się prezentuje. A przy okazji wspaniałe zakupy roślinne można zrobić! Wracałam z Pęchcina z pełnym samochodem wszelkiego kwiecia.
UsuńJestem zachwycona. Ogród naprawdę fantastyczny, chyba nigdy takiego nie widziałam. Dzięki Jolu.
OdpowiedzUsuńIwonko, można się tam wybrać i zobaczyć wszystko na własne oczy. To tylko jakieś 100 km od Warszawy...
UsuńImponujący, to prawda!
OdpowiedzUsuńA ja w tym roku zachwyciłam się ogrodem w Cheverny. Wkrótce go pokażę, chociaż zdjęcia nie oddają w pełni jego urody.
Uściski :)
Ach, zamki nad Loarą... Isne cuda i moje marzenie. Na razie jeszcze nie zrealizowane... Czekam na Twój post o Cheverny.
UsuńNaprawdę fajna inspiracja ogrodami angielskimi ale jeszcze ciut, ciut im brakuje. Myślę, ze niedługo będzie tam naprawde idealnie :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, jedyne czego mu brakuje, to jakiś piękny, stary dwór. Albo pałac.
UsuńPiękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńTak, piękne. I mnóstwo inspiracji dla ogrodnika. Lubię tam jeździć co jakiś czas.
UsuńO jej! jak tu pięknie :)))
OdpowiedzUsuńRadzę się wybrać i na własne oczy przekonać, jak piękny może być ogród jesienią...
UsuńPiękna relacja! To bardzo efektowny i inspirujący ogród. Po pierwszej swojej tam wizycie posadziłam np. u siebie trawę hakonechloa macra aureola, która zachwyciła mnie pod murem w cienistym, starym ogrodzie.
OdpowiedzUsuńRabaty bylinowe i trawy są naprawdę zachwycające. Wiele jest też rarytasów wśród krzewów i drzew. Natomiast rabata przy sklepie (daliowo-kannowa) nie bardzo przypadła mi do gustu.
Ja też kupiłam hakonechloę, ale "all gold". Ciekawa jestem jak ta złotolistna hakonechloa rośnie w Twoim ogrodzie? Podobno one są delikatniejsze niż te zwykłe...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPiękny ogród :), natomiast zdjęcia tak przejaskrawione, że nie da się patrzeć, zmora internetu :(
UsuńA zatem warto się tam wybrać i zobaczyć na własne oczy w bardziej stonowanej kolorystyce... Miłych Świąt.
UsuńTaki mam zamiar :) Również życzę miłych Świąt.
UsuńAngielskie ogrody są bardzo popularne, ponieważ moim zdaniem są najpiękniejsze i najwięcej się w nich wszystkich dzieje. Niestety o taki ogród bardzo trudno się dba, o czym przekonał się każdy, kto własny ogród posiada. Na szczęście można szukać pomocy w różnych miejscach, bo np. firma http://www.substral.pl/ oferuje świetne nawozy.
OdpowiedzUsuńTen ogród ma swój klimat! Sama, jestem na etapie projektowania swojego ogrodu. Zastanawiam się, czy nie umieścić w nim pergoli. Ją, zamówiłabym w tej firmie: http://slonko.eu/
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Widzę że byliny i krzewy dominują. Ja tak sobie patrzę na te krzewy ozdobne https://florexpol.eu/321-krzewy-ozdobne i też myślę, że to będzie mój wybór jeśli chodzi o zaprojektowanie mojego ogrodu
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ogród muszę przyznać. Zastanawiam się tylko czy zostało zastosowane jakieś oświetlenie ogrodowe a jeśli tak to jakie? Bo muszę do swojego ogrodu jakieś ładne wybrać i szukam inspiracji
OdpowiedzUsuńSzukając ciekawych roślin do swojego ogrodu, warto pomyśleć o trawie tygrysiej, czyli miskancie chińskiej. Jest to roślina o pięknym, prążkowanym liściu, która doskonale sprawdzi się w różnych aranżacjach ogrodowych. Jeśli chodzi o jej uprawę i pielęgnację, warto zastanowić się nad kilkoma ważnymi kwestiami. Polecam sprawdzić sobie artykuł na stronie https://hmag.pl/trawa-tygrysia-miskant-chinski-jak-ja-uprawiac-i-pielegnowac/ gdzie znajdziecie wiele praktycznych wskazówek.
OdpowiedzUsuń