Kenroku-en w Kanazawie. Japoński ogród doskonały

Kanazawa jest bardzo ładnym, zadbanym miastem położonym na wyspie Honsiu od strony Morza Japońskiego. Pojechałam do tego miasta przede wszystkim po to, by obejrzeć jeden z trzech najpiękniejszych ogrodów Japonii (według japońskiego rankingu należą do tej grupy – ogród Koraku-en w Okayamie, Kairaku-en w Mito oraz Kenroku-en właśnie w Kanazawie). We wielu źródłach znalazłam informację, że tym naj..., naj..., naj... jest właśnie Kenroku-en. W żadnym wypadku nie mogłam go ominąć!!!
Starannie formowane drzewa i krzewy

 Bardzo się ucieszyłam, że trafiliśmy akurat na moment zabezpieczania drzew w bardzo charakterystyczny dla Kanazawy sposób, zwany yukitsuri. Aby ochronić drzewa przed bardzo obfitymi w tym rejonie opadami śniegu, buduje się specjalne konstrukcje z tyczek bambusowych oraz sznurów nad koronami drzew. Kiedyś ten sposób był popularny w wielu japońskich miastach, gdzie zdarzają się śniegi, ale ostał się jedynie w Kanazawie. Dziś charakterystyczne „parasole” nad drzewami są jednym z symboli tego miasta. Listopad to właśnie miesiąc zabezpieczania drzew za pomocą yukitsuri.

Zakładanie sznurów zabezpieczających przed śniegiem na korony drzew


Ogród jest bardzo duży, ponieważ liczy sobie kilkanaście hektarów. Pierwotnie był prywatnym, położonym w pobliżu zamku, ogrodem feudalnego rodu Maeda. Został założony w XVII wieku, a potem przez następne 200 lat był powiększany i upiększany przez kolejnych lordów, którzy mieli we władaniu miasto i jego okolice. Od 1871 roku jest ogrodem publicznym.
Ogród ten nawiązuje do tradycji ogrodów chińskich. Chińczycy uważali, że ogród doskonały powinien się odznaczać sześcioma cechami, zestawionymi w pary uzupełniających się pojęć:
  • przestronności i zaciszności
  • kreatywności człowieka i szacunku dla tego, co trwa od dawna
  • poruszającej się wody i pięknych, panoramicznych widoków wokół

Nazwa ogrodu Kenroku-en znaczy po japońsku  właśnie – „ogród sześciu cech”. I rzeczywiście  każdą z tych cech bez trudu można odnaleźć w tym niezwykłym ogrodzie.
Ogród otoczony jest pasmem wzgórz, które stanowią "zapożyczony krajobraz". Kiedyś, bez tych osiedli na wzgórzach, pewnie było tu piękniej...

Yukitsuri nad drzewami - symbol Kanazawy
Yukitsuri nocą. To zdjęcie pochodzi z serwisu www.kanazawa-tourism.com

Jeden z wielu rwących strumyków w ogrodzie


W Kenroku-en można się zagubić na wiele godzin, klucząc po krętych ścieżkach wokół stawów, wodospadów, wijących się strumyków i po przerzuconych przez nie mostkach. Zalicza się ten ogród do typu japońskich ogrodów spacerowych.  Wszędzie jest coś ciekawego – tu stare drzewo sosny ze starannie podpartymi konarami, by się nie połamały, tam omszała japońska latarnia, albo zanurzona w zieleni tradycyjna herbaciarnia... Ogród ma naprawdę mnóstwo uroku. Otwarty jest przez wszystkie sezony, ponieważ jest w nim mnóstwo atrakcji. Wiosną rozkwita 400 drzew sakury, czyli wiśni ozdobnych, ale to nie wszystko... Pięknie i dużo dłużej niż wiśnie kwitną śliwy ozdobne, których jest tu wiele.  Potem kolorami okrywają się także krzewy azalii japońskich i bujne kępy irysów, którymi są obsadzone brzegi niektórych strumyków. Jesienią pałeczkę przejmują widowiskowo przebarwiające się klony japońskie i inne drzewa liściaste. A zimą można podziwiać charakterystyczne yakitsuri nad koronami drzew oraz ogrodowe pejzaże ze śniegiem w roli głównej.
Klony w listopadzie płonęły kolorami

Malownicza wyspa na ogromnym stawie
Stylowa japońska kompozycja - formowane drzewo podocarpusa, latarenka i omszone kamienie... Klasyka
Podparte konary starej sosny

Cudna herbaciarnia na mniejszym stawie
Widok z wnętrza herbaciarni

Mnóstwo elementów i widoków z tego ogrodu stało się symbolami miasta Kanazawa, np. kamienna latarnia na dwóch nogach, stojąca nad stawem; sztuczny wodospad, liczący sobie aż 7 m wysokości; najstarsza w Japonii fontanna, działająca bez żadnych pomp pod wpływem naturalnego ciśnienia wody; nie wspominając już o wymienianych wcześniej yakitsuri... W folderach i materiałach informacyjnych o Kanazawie jest pełno pięknych zdjęć z Kenroku-en, co świadczy o tym, że Japończycy są z tego ogrodu bardzo, ale to bardzo dumni.
Kotoji - charakterystyczna latarnia na dwóch nogach, będąca symbolem nie tylko ogrodu Kenroku-en, ale i Kanazawy

Podobno jest to najstarsza japońska fontanna, która działa bez żadnej pompy, wykorzystując naturalne ciśnienie wody

To też jeden z symboli ogrodu - bardzo stara sosna czarna z 40. obnażonymi korzeniami, które wystają z ziemi na wysokość ponad 2 m. Wygląda trochę tak, jakby szykowała się do skoku...

Piękne niwaki z sosny

Piękne ogrody są bardzo często scenerią do sesji zdjęciowych nowożeńców
Fragment zamku w Kanazawie, który położony jest o krok od ogrodu


Ogromnie mi się podobała wycieczka do Kanazawy, tym bardziej że samo miasto też jest pełne niesamowitego uroku. Zachowało się tu kilka starych dzielnic z charakterystycznymi drewnianymi domami, gdzie można zobaczyć maiko i gejsze (jest tu czynna do dziś szkoła gejsz). Jedną z atrakcji jest też dobrze zachowana dzielnica samurajów, gdzie niewielkie, stylowe domostwa tych japońskich wojowników otoczone są grubymi murami.
Stara japońska dzielnica w Kanazawie

A to dzielnica samurajów. Domostwa ufortyfikowane jak małe twierdze

Nowoczesne miasto również jest bardzo eleganckie i pełne wysmakowanej współczesnej architektury. A pierwszym, od razu rzucającym się w oczy, tego przykładem jest  dworzec kolejowy. Podobno został on zaliczony przez jedno ze znaczących czasopism turystycznych do czołówki najpiękniejszych dworców kolejowych na świecie, czym Japończycy – uwielbiający takie rankingi – pochwalili się w broszurze, promującej miasto Kanazawa, którą dostaliśmy w biurze informacji turystycznej.

Nowoczesny dworzec kolejowy w Kanazawie. Piękna architektura nawiązująca do tradycyjnych bram tori





Komentarze

  1. Bardzo ciekawe. Poza zachwycającym ogrodem, podoba mi się nowy dworzec, nawiązujący do tej starej, tradycyjnej architektury.
    Konstrukcje nad drzewami są niesamowite, nigdy nie słyszałam o takich sprytnych sposobach ochrony drzew przed śniegiem...
    pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rejonie Kanazawy opady śniegu są bardzo duże. Śnieg szybko robi się mokry i ciężki, ponieważ klimat jest łagodny, morski. To jest sprytny sposób, by te wiekowe, starannie formowane drzewa się nie połamały, bo byłoby żal... Pozdrawiam

      Usuń
  2. Niesamowicie wyglądają te tyczkowe namioty, także wieczorem. To ciekawostka. Ogród piękny, doskonały... A kwintesencją wszystkiego może być widok z okna herbaciarni, bajka. Wiele bym dała za odpoczynek w takim miejscu.
    Ciekawa jestem, jak po Twoich wrażeniach z Japonii odbierzesz mój artkuł o Sakuteiki...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty